Nie lekceważmy niebezpieczeństw!
O niebezpieczeństwach mówi się sporo i jest to duży plus, ale dobrze też zadać sobie pytanie, co z tego wynika? Można pokusić się o stwierdzenie, zgodnie z którym wielokrotnie kończy się na słowach.
Zderzenie z żubrem
Gdyby ktoś potrzebował konkretów, warto odnieść się do tego, co w połowie maja miało miejsce w miejscowości Zawóz. Krótko mówiąc, chodzi o samochód, który zderzył się z żubrem. Brzmi groźnie, prawda?
W samochodzie podróżowali 28-letni kierowca i 23-letnia pasażerka. Uderzenie było na tyle silne, że zwierzę nie przeżyło. Ponadto możemy mówić o lekkich obrażeniach pasażerki. O szczegółach nie sposób wiele powiedzieć – w zasadzie wszystko sprowadza się do tego, że zwierzę pojawiło się nagle. Trudno stwierdzić, czy dało się uniknąć nieszczęścia, ale to w tym momencie nie jest najważniejsze. Najważniejsze jest to, że może zdarzyć się bardzo dużo. Co więcej, ludzie muszą zdawać sobie z tego sprawę. Świadomość nie rozwiąże kłopotu, ale jest szansa na poprawienie sytuacji (znacznie łatwiej o odpowiednią reakcję).
Dobrze też pamiętać o tym, że zawsze warto wyciągać wnioski – mowa o tym, ponieważ wydaje się, że jest to coś, czego wielokrotnie brakuje. Być może podejrzenia są zgodne z rzeczywistością, ale zostawmy to – przy niektórych tematach nie pozostaje nic innego jak samodzielne zastanowienie się nad realiami. Gdy ktoś nie zdaje sobie sprawy z problemu, raczej nie można rozmawiać o pomocy.
Jeśli interesują cię informacje związane z Bieszczadami, warto również zapoznać się z wiadomościami dostępnymi pod tym adresem.