Wodospad schowany wśród drzew – Siklawa Ostrowskich

Wodospad schowany wśród drzew – Siklawa Ostrowskich

Łagodne stoki Bieszczad  pokryte bukami i jodłami zachwycają swoim widokiem i stale są w czołówce  miejsc które Polacy chętnie odwiedzają.

Unikając dużych skupisk turystów, nie możemy przegapić takiej miejscowości jak Wetlina, gdzie możemy zobaczyć i usłyszeć szum spadającej kaskady wody, wodospadu Siklawa Ostrowskich.

Wodospad czy siklawa

Obojętnie jak nazwiemy tą kaskadę, nie zmienia to faktu że jest to jeden, jednolity spływ wody w Bieszczadach, który zasługuje na miano wodospadu spływającego z wysokości 5 m. Siklawa Ostrowskich to próg rzeczny usytuowany na potoku Słowiański, który łączy się kaskadą wody z rzeką Wetlinka.

Rzeka przepływa przez wieś Wetlina i trudno w chwili obecnej dociec, czy wieś wzięła swoją nazwę od rzeki, czy rzeka od wsi. Przejeżdżając lub wypoczywają w tej okolicy nie można przegapić tej urokliwej wsi i nie odwiedzić tak osobliwego i rzadko spotykanego miejsca jak wodospad Ostrowskich.

Więcej artykułów o interesujących atrakcjach turystycznych z Wetliny, znajdziesz w serwisie https://www.wetlina24.pl/.

Wodospad Siklawa Ostrowskich w Wetlinie

Ilość i natężenie spływającej wody uzależnione jest od  zasobności potoków w wodę spływających z gór. Niemniej jednak w każdej porze roku wodospad ma urok, i w czasie naszej wycieczki nie można go przegapić. Nazwę swoją zawdzięcza właścicielom, którzy od lat prowadzą  zajazd i motel. Siklawa jest łatwa do odnalezienia gdyż znajduje się przy głównej drodze, a dodatkowe oznaczenia skierują nas we właściwym kierunku.

Strome zejście z głównej ulicy wąską ścieżką i po dość stromej skarpie, może być niebezpieczne, zwłaszcza w deszczowe i zimowe dni. Jednakże usytuowanie wodospadu sprawia  że jest on łatwy do podziwiania z samochodu w słotne dni,  natomiast latem burza zielonych liści  przesłania nam widok, i aby zobaczyć cały urok i walory wodospadu musimy się skusić na krótką pieszą wycieczkę.