Nielegalni imigranci w Lipiu

Nielegalni imigranci w Lipiu

Bieszczady. Na granicy Polski i Ukrainy, w Czarnej Górnej zatrzymano nielegalnych imigrantów. Pomagał im kurier, który później miał ich przewieźć do Niemiec.

Służby graniczne zatrzymały w sumie czterech mężczyzn. Dwóch imigrantów pochodziło z Turcji, jeden z Syrii. Kurierem był obywatel Czech.
Mężczyźni poruszali się samochodem marki Skoda i przekraczali przejście w Lipiu. Tam pogranicznicy wytypowali pojazd do kontroli.

Szybko okazało się, że Turcy mają przy sobie jedynie dowody osobiste, zaś Syryjczyk podróżował bez żadnych dokumentów. Poszukiwania na granicy doprowadziły do odnalezienia dwóch nadpalonych tureckich paszportów.
Wszystkich mężczyzn zatrzymano i przesłuchano.

Funkcjonariusze dowiedzieli się o zorganizowanym przeżucie ludzi działającym na Ukrainie. Każdy z mężczyzn zapłacił po 3 tys. euro za udział. Przyznali się oni do nielegalnego przekroczenia granicy. Osoby te zostaną przekazane stronie ukraińskiej.

Czech, który brał udział w przerzucaniu imigrantów także przyznał się do winy. Poddał się także dobrowolnie karze więzienia i grzywny. W więzieniu spędzi 10 miesięcy, a grzywna wynosi 1500 zł.

Źródło:Nowiny24